Los Molinos




Ostatnio odwiedziłam po raz drugi wyspy kanaryjskie. Mają one pochodzenie wulkaniczne i obok Wysp Zielonego Przylądka, Azorów, Madery i Selvagens są naturalną naturalną częścią Makronezji- wulkanicznych wysp na północno-wschodnim Atlantyku. W skład archipelagu kanaryjskiego wchodzi siedem głównych wysp: Teneryfa, Gran Canaria, Fuerteventura, Lanzarote, La Gomera, La Palma, El Hierro. Do tej pory odwiedziłam cudowną Teneryfę, na którą mamy zamiar jeszcze wrócić, oraz ostatnio Fuerteventurę, gdzie mieszkaliśmy w Corralejo. Każda z tych wysp jest unikatowa i pod względem roślinności, ukształtowania terenu, plaż, ludzie zapewne wszędzie cudowni i to sprawia, że stanowią one istoty cel podróży. Kuchnia kanaryjska jest prosta, a zarazem dość różnorodna, bo obok ryb i owoców morza królują w niej również rozmaite mięsa, hiszpańskie kiełbasy chorizo i bardzo charakterystyczne sery. Jest to miks tradycyjnych dań Guanczów (pierwszych mieszkańców wysp), kontynentalnej kuchni afrykańskiej, hiszpańskiej, oraz latynoamerykańskiej. Na samym początku kilka słów o znanym i wszechobecnym gofio. Gofio można nazwać jednym z najstarszych zabytków Wysp Kanaryjskich, spożywali ją pierwsi mieszkańcy wysp, nim na tych ziemiach stanęła stopa Europejczyka. Tradycyjną mąkę wytwarza się z uprażonych ziaren m.in. jęczmienia, pszenicy i kukurydzy. Przygotowuje się z niej m.in. podawane na śniadanie kluski gniecione z wodą lub rosołem, jest składnikiem wielu deserów, a także dań głównych. Ponad to numerem jeden są tu świeże ryby i owoce morza-na każdej wyspie można znaleźć znakomite restauracje, które specjalizują się w daniach ze świeżych darów oceanu oraz regionalnych wyrobów oraz hodowli.

Bar La Lonja

Najczęściej konsumowane przez turystów są tu m.in. ślimaki czaszołki pospolite(lapas), które smaży się na patelni i podaje się z zielonym sosem na bazie kolendry(mojo verde). Ponad to bardzo często serwuje się tutaj małże(burgados),ośmiornice (pulpos)w sosie własnym lub z warzywami i winegretem, a także ateryny(pejines lub gueldes)- małe rybki z rodziny sardeli, oraz smażone lub suszone sardynki.
Najczęściej serwowane tutaj ryby są dość egzotyczne (dla przeciętnego Polaka i nie tylko;)) m.in. bardzo popularna tutaj sparysoma kreteńska(la vieja), którą miałam przyjemność jadać w hotelowej restauracji, oraz wrakoń(cherne), kulbin(corvina), salpa(salema), Pagrus auriga(sama) i pagrus(bocinegro). Przyrządza się je w rozmaity i dość prosty sposób: pieczone, gotowane, smażone, marynowane, a nawet suszone. Najczęściej jednak są one grillowane w ziołach lub podawane ze sporą ilością czosnku i z wszechobecnymi sosami tutaj mojo verde(zielony) oraz mojo rojo(czerwony, na bazie ostrej papryczki ) i sztandarowe papas arrugadas (pomarszczone ziemniaczki z nalotem soli, ugotowane w skórce w roztworze wody i soli). Poza rybami i owocami morza na pewno należy zwrócić uwagę na zupy (potajes). Najpopularniejsze z nich to rozmaite rosoły(caldos) z ziemniakami i kolendrą (caldo de papas), rybny (caldo de pescado), z kukurydzą(caldo de millo) albo z pszenicą ( caldo de trigo). Bardzo znaną zupą na Wyspach Kanaryjskich jest również zupa z ciecierzycą, mięsem, makaronem i ziemniakami (rancho canario). Natomiast inną sycąca zupa kanaryjska jest przygotowywana na bazie wywaru rybnego (sancocho canario) przygotowywana z ziemniakami, batatami i gofio, na Teneryfie podawana jest w glinianych rondelkach (cazulea).

figi i kasztany jadalne, tutaj wszechobecne

Kolejnym bardzo ważnym elementem kuchni tych wysp są kozie sery. Na Fuerteventurze wytwarzany jest m.in. tradycyjnie ser majorero(queso majorero), uznawany za jeden z najlepszych na świecie. Aloes i kozie sery to właściwie dwa flagowe produkty Fuerteventury. Z serów najbardziej znane to queso fresco/tierno (świeży, delikatny), queso semicurado (półtwardej konsystencji), queso curado (najdroższy, twardy,leżakuje od 2 miesięcy nawet do roku czasu przed sprzedażą).

sałatka z regionalnym serem kozim, figami oraz stekiem z tuńczyka- regionalna, prosta i przepyszna!

Warto jeszcze wspomnieć o hiszpańskiej paelli, która tutaj również bardzo często się pojawia, oczywiście w różnych wersjach, najczęściej jednak z owocami morza. Ja jadłam w wersji wege zarówno klasycznie z ryżem jak i paelle w wersji z makaronem, czyli fideua.

Paella pod koniec zmiany już prawie się kończy ;)

Szybki obiad w Corralejo w miejscowym barze przy porcie La Lonja, prosto, świeżo i pszepysznie!
krokiety z tuńczyka z pieczonymi z solonymi ziemniakami

Jeśli chodzi o desery to gdyby nie włoskie lody robione od podstaw na miejscu i na bazie starych receptur przez cudowną już teraz babcię Włoszkę, to zarówno hiszpania jak i wyspy deserami mnie nie powalają. Są zdecydowanie ZA!!! słodkie. Wiele deserów na bazie mleka, cukru i jaj. Warto jednak podegustować m.in. tradycyjnego sernika- quesadilla herrna, sernika z cynamonem, kanaryjskiego budyniu- Frangollo (słynie z niego Teneryfa)-jeśli ktoś lubi budyń, pączki z dziurką, pieczone mleko ( leche asada), mus z gofio, bienmesabe (przysmak wytwarzany z migdałów). Ponoć z najlepszych deserów na wyspach słynie Teneryfa. Ja natomiast zamiast deserów zdecydowanie wybierałam wspaniałe tam owoce: banany kanaryjskie, melony, pomarańcza, figi, awokado, mango, papaja, owoce opuncji i tyle słodyczy mi starczyło do tego dobre wino. Oczywiście nie mogę tu pominąć sangrii (znany na wyspach napój z czerwonego wina podawanego ze świeżymi owocami na zimno i rumu arucas (najlepiej jak dla mnie sprawdzał się w kawie na zimno).

Mojito Beach Bar, Corralejo, Las Palmas,
papaja i banany z wysp
Małe słodkie ananasy
Najlepsze lody na Fuerteventurze są w Corralejo ;)
ograniczona ilość smaków, zawsze świeże, poezja w smaku
Te lody były idealne!
Kawiarnia przy Morro Jable
Hiszpańskie słodkości w kawiarni

Corralejo to cudowne miasto w którym mieszkaliśmy na północy wyspy. Swobodne, kolorowe, różnorodne, kulinarnie dość mocno włoskie(mnóstwo tutaj Włochów). Wspaniałe jedzenie, sporo dobrych barów i kawiarni w tym wegańskich ( m.in. Baobab, H20, Dr. Sanchez. Domy z ogrodami wchodzące wprost w ocean, niesamowite fale, surferzy, uśmiechnięci ludzie, słońce i błękitno-turkusowe niebo każdego dnia.

Każdy poranek był tu absolutnie wyjątkowy…

Dzięki temu, że zdecydowaliśmy się na wypożyczenie auta (co bardzo na wyspach polecamy ;)!) mogliśmy przejechać całą wyspę wzdłuż, oraz wybrane miejsca na obrzeżach.

Kierunek południe wyspy.
Mojito Beach Bar
Salsa była tutaj wszechobecna ;)
Ajuy, tam gdzie plaża z karaibskim czarno-diamentowym piaskiem
El Cotillo, kawa con leche z regionalnym rumem
Jedna z najlepszych restauracji z owocami morza w Corralejo
Podobnie jak na Teneryfie mnóstwo pięknych tu kotów <3 oraz wyrobów aloesowych.
Niedaleko stąd przebywała Angelina Jolie.
Fuerteventura to prawdziwy raj dla surferów!
Wybór szkół jest tu naprawdę spory.
palmy przeróżnych rozmiarów w tym daktylowe ;)
To były wakacje pełne inspiracji i czasu na zatrzymanie się na chwilę w życiu.
nieokiełznany ocean i jego rzeźby

Cieplutko Was pozdrawiam, już wyczekując kolejnej podróży ;).

cuda natury <3
Jestem wdzięczna za te chwile tam..

U.