Szybkie, zdrowe i genialne ciasteczka na start!

Składniki:

3 szklanki płatków owsianych – w przypadku alergii na gluten muszą być certyfikowane bezglutenowe, lub jęczmienne lub pół na pół jaglane lub gryczane
szklanka migdałów
szklanka orzechów włoskich
pół szklanki słonecznika
pół szklanki dyni
1/3 sezamu białego (opcjonalnie)
2-3 łyżki masła orzechowego bez cukru lub pasty sezamowej jasnej
2/3 szklanki wiórków kokosowych lub płatków kokosowych
2/3 szklanki żurawiny niesłodzonej
10 moreli suszonych, niesiarkowanych ( pokrój je w paseczki lub kosteczkę)
3 łyżki dobrego miodu lub innego ulubionego słodu ( agawa, słód z daktyli, melasa z karobu…)
około szklanka wody lub mleka roślinnego

Płatki owsiane należy zmielić jak najdokładniej mikserem. Orzechy włoskie i migdały również zmieliłam mikserem. Wszystkie składniki należy wymieszać razem w misce, dodać miód i wodę. Najlepiej zacząć od mniejszej ilości wody i potem stopniowo dodawać do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Jeśli daje się zrobić kulkę, nie rozpada się ani nie rozpływa, to konsystencja jest odpowiednia. Wilgotnymi dłońmi formowałam niewielkie kulki (zawartość mniej więcej łyżki masy), układałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i spłaszczałam, uklepując trochę łyżką, trochę ręką. Dłonie trzeba dość często zwilżać, żeby masa się nie kleiła. Ciasteczka w trakcie pieczenia nie rozpływają się, więc można je układać stosunkowo blisko siebie. Piekłam w temperaturze 180 stopni 25 minut, ale sprawdzaj je w trakcie pieczenia. Muszą się delikatnie zezłocić..

Do tych ciasteczek idealnie pasuje złote mleko, które ma świetne działanie na nasza odporność i samopoczucie.. Znacie? Lubicie? Polecam szczególnie rano lub wieczorem. Jeśli nie znacie i nie pijacie to koniecznie wypróbujcie któregoś poranka i zagryźcie ciachem ;-). Na szybko przypominam skład tego dobroczynnego napoju.