Pora jesienno-zimowa już w pełni. W tym okresie w sposób szczególny zwracam uwagę na to co jem, przynajmniej jest tak po mojej “przemianie”. Uważność w jedzeniu to podstawa. Dobre nawyki takie jak picie sporych ilości wody (do 2.5 litra dziennie), spożywanie świeżych warzyw i owoców, jak najmniej kawy, herbaty, coca-coli, czekolady (szczególnie mlecznej), alkoholu, przyjmowanie trzy i więcej razy w tygodniu olejów omega-3, nie używanie soli oraz cukru, oraz pożegnanie się z pszenicą i mlekiem krowim (http://dziecisawazne.pl/10-powodow-dlaczego-nie-warto-pic-mleka/)! napewno warto utrwalać lub wdrażać. Jesienią i zimą ważne jest rozgrzewanie/to wie chyba każdy/, ale to od środka szczególnie!, czyli wszekie naturalne przyprawy lub korzenie: imbir, cynamon, kardamon, kurkuma. Codziennie rankiem po przebudzeniu szklanka rogrzewającej herbaty imbirowej, lub kubek ciepłej wody z sokiem z cytryny, wieczorem przed snem również napar imbirowy jest idealny. Moim odkryciem jest Dla poprawy humoru /w tym okresie to się szczególnie przydaje;)/ garstka orzechów brazylijskich bogatych w selen. Nie wiem, czy mieliście już okazję pić kawę z korzenia mniszka, bardzo polecam. aby choć raz spróbować.Ta oto kawa lub herbata z mięty polecana jest gdy odczuwamy głód. U mnie jednak bardziej sprawdza się mięta lub zielona herbata;). Fantastycznym odkryciem dla mnie są prażone, bez tłuszczu pestki dyni, ziarna słonecznika, oraz nasiona sezamu i lnu: POLECAM!
Rozgrzewające płyny:
Masala Czaj
To aromatyczna, pyszna, pożywna i relaksująca herbata przyrządzana na indyjski sposób. Trudno wskazać jeden tradycyjny przepis, ale podstawą jest mleko(u mnie są to mleka tylko roślinne), mocna czarna herbata i dużo pobudzających przypraw + słodycz np. miodu. Do rondla wlewamy dwie szklanki wody, dodajemy przyprawy (pół łyżeczki świeżo zmielonego zielonego kardamonu, kilka ubitych w moździerzu goździków, zmielony mały kawałek kory cynamonu, szczyptę: gałki muszkatołowej , suszonego imbiru, czarnego pieprzu oraz kilka plasterków świeżego imbiru) oraz trzy łyżeczki czarnej herbaty. Wszystko gotujemy na wolnym ogniu. Gdy będzie wrzało, dodajemy szklankę mleka. I znowu delikatnie zagotowujemy. Przed podaniem przecedzamy wszystko przez sitko i słodzimy do smaku miodem/ksylitolem.
Herbata z rozmarynem
Herbata z malinam, lub imbirem, cytryną czy pomarańczą znana jest każdemu. Ale w mroźny zimowy poranek zimowy, warto rozważyć dodanie gałązki zielonego rozmarynu do herbaty. Uzyskamy w ten sposób nie tylko aromatyczny, ale też rozgrzewający napar. Rozmaryn świetnie pobudza krążenie krwi. Znajduje też zastosowanie jako środek rozkurczający, bakteriobójczy i wirusobójczy. Kto nie lubi specyficznego zapachu i gorzko-korzennego smaku tego zioła, może do herbaty wkroić kilka plasterków świeżego imbiru, który ma podobne działanie.
Orientalna kawa
Składniki:
- 2 łyżeczki naturalnej zmielonej kawy
- starty na tarce świeży imbir (plasterek ok. 1 cm)
- szczypta cynamonu
- łyżka miodu
- 1,5 szklanki wody
- mała szczypta soli lub pół kieliszka zimnej wody
Jak zrobić rozgrzewającą kawę?
1. W garnuszku zagotuj 1,5 szklanki wody. Do gotującej wody dodaj cynamon. Odczekaj 30 sekund.
2. Dodaj imbir, odczekaj kolejne 30 sekund.
3. Dodaj małą szczyptę soli lub pół kieliszka zimnej wody, odczekaj chwilę.
4. Dodaj zmieloną kawę, gotuj jeszcze 2-3 minuty.
5. Koniecznie dodaj miodu, wymieszaj.
Kawa jest pyszna, doskonale rozgrzewa od środka i nie powoduje sensacji żołądkowych.
Rozgrzewające posiłki:
Zupa z czerwonej soczewicy:
(dla 3- 4 osób na 2 dni bez mięsa)
Składniki:
- szklanka czerwonej soczewicy
- większa marchewka
- średnia pietruszka
- duża cebula
- 5 średnich ziemniaków (mogą być, lecz nie muszą)
- ok 1 i ½ szklanki przecieru pomidorowego (passaty) lub soku
- 3 łyżki oleju lub ulubionej oliwy
- czubata łyżeczka suszonego majeranku
- czubata łyżeczka wędzonej papryki w proszku /eko (wersja łagodna, jeśli nie masz jej pod ręką możesz tą przyprawę zastapić kurkumą, pieprzem cayenne, ziołami prowansalskimi / z serii przyprawy bez chemii/)
- 3 liście laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 2-3 duże ząbki czosnku
- sól, ewentualnie pieprz
Sposób przygotowania:
Soczewicę moczę przez noc lub w ciągu dnia przez kilka godzin. W szerokim garnku o grubym dnie lub na dobrej dużej patelni rozgrzewam olej/ oliwę, wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę, smażę przez kilka minut do zeszklenia, dodaję wędzoną paprykę i startą na tarce o grubych oczkach marchew i pietruszkę. Podgrzewam przez chwilę mieszając, by warzywa dobrze połączyły się z przyprawą. Dolewam wodę (1 i ½ l lub nieco więcej), zagotowuję, dodaję obrane i pokrojone ziemniaki, wypłukaną soczewicę, płaską łyżkę soli, liście laurowe i ziele i gotuję na wolnym ogniu z uchyloną pokrywką przez ok 25 minut. Na 5 minut przed końcem dodaję roztarty w palcach majeranek. Dolewam przecier pomidorowy, wciskam przez praskę czosnek, mieszam i wyłączam gaz. Dorzucam natkę, kładę pokrywkę i trzymam tak przez kilka minut. Teraz sprawdzamy czy warto zupę dosmaczyć solą, ewentualnie pieprzem, zjadamy solo, ewentualnie z kromką jaglanego/żytniego chlebka lub jak poniżej kotelcik z kaszy jęczmiennej.
Kasza jaglana lub każda inna ulubiona może być spożyta w następujących propozycjach:
Kasza jęczmienna z gulaszem a’la meksykańskim:
Składniki potrzebne do przygotowa “potrawki” warzywnej:
- 1 średnia cukinia (świeża)
- zielona fasolka szparagowa (obecnie mrożona, najlepiej z domowego ogródka;)
- kukurydza 2-3 łyżki ( najlepiej nie z puszki)
- czerwona fasola 4-5 łyżek (najlepiej nie z puszki;))
- czerwona papryka
- żółta papryka
- w lecie: 2-3 przetarte pomidory malinowe , obecnie szklanka lub dwie soku pomidorowego dobrej jakości bez soli, bez konserwantów
- pieprz cayenne
- sól, pieprz czarny świeżo zmielony
- dobra nierafinowana oliwa/olej (1-2 łyżki)
- woda (kilka łyżek)
- kasza jęczmienna, gryczana (NIE z woreczka) lub soczewica czerwona/ zielona
- prażone nasiona słonecznika bez oliwy ( może być również dynia)
- spora garść zielonej pietruszki
- czarnuszka ( to te czarne ziarenka, nowo odkryta przyprawa!)
Cukinie kroimy w plastry lub kostkę, blanszujemy delikatnie na patelni na łyżeczce dobrej jakości oliwy nierafinowanej. Fasolke szparagową gotujemy wodzie lub na parze. Paprykę dokładnie myjemy sparzamy wrzątkiem, kroimy w paski wzdłuż kształtu papryki lub w kostkę następnie na łyżeczce oliwy podpiekamy. Cebule kroimy w cienkie plasterki i podpiekamy na złoty kolor, na odrobinie oliwy. Wszystkie skłądniki wrzucamy do jednego rondelka, dodajemy sok pomidorowy lub przetarte pomidorki. Dusimy 10-15 minut nastepnie dodajemy przyprawy na koniec wyciskamy czosnek, dodajemy rozcierając w palcach majeranek i tymianek.
Ten oto gulasz warzywny można podawać z chudnym drobiem.
Podawać z kaszami wszelkiego rodzaju, czerwoną soczewicą. W zimie najlepiej jednak z “królową” kasz, czyli kaszą jaglaną ;)
Prosta, dobra i szybka kasza jaglana z warzywami:
Składniki:
- szklanka kaszy jaglanej
- 2 papryki różnego koloru
- 1 mała cukinia
- 1 cebula ( u mnie była to cebula czosnkowa;))
- 3 łyżki oleju nierafinowego (tłoczonego na zimno)
- 3 ząbki czosnku
- sos sojowy (dobrej jakości, o obniżonej zawartości soli)
- rozmaryn, sól, pieprz i kurkuma ;)
Przygotowanie potrawki:
Kaszę jaglaną jak zawsze, prażymy na sucho, następnie sparzamy i przemywamy wrzątkiem. W między czasie paprykę dokładnie myjemy, usuwamy gniazda nasienne, miąsz kroimy w paski. Umytą cukinię kromimy w kostkę. Cebulę obieramy i siekamy w cienkie plasterki. Na patelni delikatnie rozgrzać cześć oliwy/oleju (łyżka). Na początku podsmażamy samą cebulkę na złotawy kolor , następnie wsypujemy sparzoną kaszę, chwilę podpiekamy razem. Przekładamy do rondla o grubszym dnie , zalewamy 2 szklankami wody, rozważnie solimy i wstawiamy na 25 minut do rogrzanego piekarnika do 180 stopni, przykryty rondel. Na pozostałym oleju podpiekamy resztę warzyw i czosnek dodajemy przyprawy i sos sojowy. Potrawke podajemy z zapieczona kasza jaglaną. Powyższe danie można podawać również z drobiem pewnej=wysokiej jakości.
Kasza jaglana lub płatki jaglane na słodko (śniadaniowo lub deserowo)
Oto trzy przykłady podania kaszy jaglanej lub płatków jaglanych w postaci I-szego śniadania. Wzależności od pory roku, nastroju, energii :
I-sza jest na mleku owsianym: kasza pół na pół z płatkami jaglanymi oraz owsianymi ( łączna ilość łyżek 7-8). Na wierzchu śliwka i karob. Wokół miseczki gryka ekspandowana (świetny zamiennik popularnych chrupek oraz chipsów;)).
Na mleku sojowym niemodyfikowanym waniliowym z migdałami, duszonym jabłkiem i miodem z rodzimej pasieki.
Kasza jaglana na wodzie z masłem orzechowym własnej roboty z żurawinką, płatkami migdałów, sezamem oraz jagodami goji.
Sposób przyrządzania moich porannych kasz, to wręcz u mnie rytuał. Niezależnie, czy odbywa sie to o 6.00, 7.00, 8.00, najpóżniej 9.00.
Skład codziennie jest inny ;). Nawet jeśli byłby to jeden składnik, to już nadaje odmienny smak lub zapach. Obecnie podstawą moich kasz jest prażona i następnie dopiero gotowana kasza jaglana. Główną inspiracją wobec podjeścia do kaszy jaglanej jest dla mnie SMAKOTERAPIA. Mistrzyni zupełna, mądrość pod każdym względem. Jest również kilka innych jakże ważnych osób na mojej drodze jakże wielkiej przemiany, ale o Nich w kolejnym poście ;), jako przykład tego jak wielką moc sprawczą mają czyjesz słowa, wsparcie, oraz ogromny “doping”. Poza jaglanką, bardzo często słodzidłem są: świeże owoce typu jabłko, banan, w lecie : truskawki, poziomki, borówki, porzeczki, maliny..etc, orzechy: głównie migdały (garstka), nasiona i pestki: słonecznik, dynia, sezam, karob ;), sporadycznie miód swojski lub słód z daktyli. Szczypta kurkumy, cynamonu oraz kardamonu jest ZAWSZE w sezonie jesienno-zimowym. Jaglankę zwykle robię na wodzie lub tylko i wyłącznie na mlekach roślinnych np. owsiane, sojowe, migdałowe, ryżowe waniliowe bez cukru, rozcieńczone kokosowe. Spróbuj choć raz i się zakochasz w tych smakach ;)
Sporo przykładowych receptur można znaleść również tutaj–>> https://www.facebook.com/InspirujaceKulinaria?fref=ts ;)
SmaczneGO i ZdroweGO tygodnia ;)
Inspirujące K’Uli’naria