Jestem;) Cały czas gotuję, eksperymentuję i odkrywam nowe smaki, oraz niesamowite połączenia. Obecnie uczę się kulinarnego fachu pracując u boku fachowców w Kaczce Dziwaczce we Wrocławiu. Zdobywam kolejne umiejętności i wiedzę, które na pewno przydadzą mi się w mojej kUlinarnej podróży. Stali bywalcy mojego bloga dobrze już wiedzą, że u mnie takie przerwy w pisaniu to już tradycja. Dziękuję więc za wyrozumiałość i wierny pomimo to odbiór. Dziś kilka słów o pestach, pastach..i nowy przepis na idealne letnie pesto. Najczęściej jadamy bazyliowe lub pomidorowe. U mnie na blogu również możecie znaleźć kilka przepisów np. tutaj http://jemto.pl/2014/10/bezglutenowo/ oraz http://jemto.pl/2015/03/wiosna-jedz-i-jedz-jedzenie-w-podrozy/. A czy próbowaliście już pesto z groszku, natki pietruszki i miodu lub liści ogórecznika? Teraz jest najlepszy czas na tego typu wege smarowidła. Można z łatwością zrezygnować z „tradycyjnej” kuchni (chociaż częściowo) i spróbować jakie bogactwo i dobro kryje w sobie kuchnia roślinna. O tej porze roku wszystko jest łatwo dostępne i w przystępnej cenie lub może być wyhodowane własnoręcznie. Podobnie ma się sprawa z koktajlami. Wykorzystujmy więc maksymalnie jakość i ilość sezonowych warzyw, owoców, ziół oraz zieleniny.
Pesto miętowo-groszkowe
- 15g świeżej mięty
- 150g ulubionej oliwy
- łyżka dobrego octu balsamicznego
- jeden ładny por
- 300 g młodego groszku
- sól himalajska
- świeżo zmielony pieprz
Listki mięty siekamy i mieszamy z oliwą i octem. Por płuczemy i kroimy w cienkie plasterki. Podsmażamy por na łyżce oliwy około 5 minut. Świeży groszek wrzucamy na wrząca lekko osoloną wodę i gotujemy 10 minut. Następnie go odsączamy. Szybko miksujemy wszystkie przygotowane składniki i przyprawiamy solą oraz pieprzem. Idealnie smakuje z chlebkiem jaglano-gryczanym, a przepis na niego znajdziesz tutaj http://jemto.pl/2014/10/bezglutenowo/ .
Smacznego!
;)
